Aktualności: Serdecznie zapraszam wszystkich do mojej watahy psów! Jestem Akkarin - Alpha. Przyjmę każdego psa.
Przybrzeżne groty, w których podobno piraci chowali swe skarby. Może ich poszukasz?
http://www.google.pl/imgres?q=groty+pir … 1,s:0,i:83
Offline
Wbiegłam.
Zauważyłam rannego kłusownika ale trzymałam się z daleka czekając na Barcę
Offline
Wbiegłam.Również zauważyłam kłusownika.
-O co chodzi?-wyszeptałam.
Offline
-Kiedy podejdziemi staraj się być straszna.-wyszeptałam i podbiegłam do kłusownika.
Ten gdy mnie zobaczył krzyknął za strachu
Offline
Podbiegłam do niego,zjeżyłam całą sierść i zaczęłam głośno warczeć,pokazując kły.
Offline
Kłusownik próbował uciekać ale nie miał jednej nogi więc szybko dał sobie spokój.
Zmieniłam trochę mój głos żeby był styraszny
-Ty,Gilbercie zabiłeś miliony zwierząt i swoją rodzinę.-wycedziłam a kłusownik przerażony znieruchomiał.
-Byłeś potworem,ale ja nim nie jestem i zabiorę twoje cierpienie.Ale wiedz że zostaniesz surowo ukarany.
Offline
Nie wiedząc,o co chodzi,wciąż groźnie warczałam.Domyślałam się,że Katharsis chce mi pokazać,kim jest z 'zawodu'.
Offline
W myślach pokazałam Barcy co kłusownik zrobił.
Podeszłam do niego i spojrzałam mu w oczy.
-Trafisz do najgłębszych odmentów piekieł.-wyszeptałam a kłusownik zaczął lamentować.Przyłożyłam łapę do jego serca i wyciągnęłam coś w stylu świetlistej szkarłatowej kuli.Kłusownik zamknął oczy i znieruchomiał.W oddali ukazała się sylwetka starszego męszczyzny
Offline
-Oto i nadchodzi Mortimer.Albo jak wolisz śmierć.-powiedziałam i odzyskałam normalny wygląd.Barca również.
Mortimer zabrał ode mnie szkarłatną kulę,podrapał mnie za uchem i odszedł.
Offline
'To straszne!'-pomyślałam.Wciąż warczałam,choć mocno mnie zdziwiła ta sytuacja.
Offline
-On umarł-wskazałam na kłusowika.
-Wiem że to wygląda strasznie ale uwierz,należało mu się.Kiedyś pokażę ci jak witam dobrych ludzi.-Moje oczy zaszłyu mgłą.
-Za niedługo kolejna klepsydra się przesypie.
Offline
-Eee...mam Ci towarzyszyć?
Offline
-Do niczego cię nie zmuszam ale nie chciałabym żebyś patrzyła na mnie przez pryzmat tego co muszę robić.-wskazałam na kłusownika
Offline
-Nie oceniam po tym,co ktoś robi,tylko po tym,czy jest sprawiedliwy....
Offline
-Więc choć-wybiegłam
Offline