Akkarin - 2012-12-11 19:19:13

Duże, niebieskie jezioro.
http://www.google.pl/imgres?q=jezioro+n … ,s:0,i:134

Lessy - 2012-12-15 20:13:20

Wbiegłam i wskoczyłam do wody, chwile popływałam i zanurkowałam.

Akkarin - 2012-12-15 20:14:22

Wszedłem. Położyłem się na brzegu, wkładając jedną łapę do wody. Zacząłem przyglądać się rybom, które bez strachu podpływały do mnie.

Akkarin - 2012-12-15 20:15:47

Widziałem suczkę, która zanurkowała, ale nic nie zrobiłem. Wbiegł Takan. Spojrzałem po chwili na niego.
________________________________
Takan
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http … AQ&dur=316

Lessy - 2012-12-15 20:16:01

Wypłynęłam na powierzchnię. i zaczęłam pływać.

Akkarin - 2012-12-15 20:16:44

(Za 20 min wracam)

Lessy - 2012-12-15 20:19:08

Po chwili ponownie zanurkowałam i podpłynęłam do brzegu. Wynurzyłam się i położyłam sie na ziemi. Zamknęłam oczy i zacząłem wygrzewać się na słońcu.
____________________
ok

Akkarin - 2012-12-15 20:23:45

Takan spojrzał na suczkę. Przeniosłem wzrok z niego spowrotem na ryby. Po chwili wstałem.
-Jestem Akkarin, Wielki Mistrz. Należysz do mojej watahy.

Akkarin - 2012-12-15 20:27:42

-Takanie, oczyściłeś jezioro, gdy cię prosiłem? - spytałem nagle Takana.
-Tak, panie. Teraz przynajmniej się pływa i nie traci wzroku. - Takan rzucił rozbawione spojrzenie na jezioro.
-Dziękuję. Jakoś nie mogłem się do tego zabrać.

Lessy - 2012-12-15 20:30:21

Otworzyłam oczy i usiadłam. Nieufnie spojrzałam na psa i powiedziałam:
-Jestem Lessy.

Akkarin - 2012-12-15 20:32:17

-Jestem Alphą tej watahy. Podoba ci się tu?

Lessy - 2012-12-15 20:34:09

-Na razie widziałam tylko jezioro. Jeszcze nie zapoznawałam się z terenem-powiedziałam czujnie.

Akkarin - 2012-12-15 20:35:35

Uniosłem lekko kącik ust.
-Chcesz mieszkać w willi czy apartamencie?

Lessy - 2012-12-15 20:36:57

-W willi-powiedziałam spokojnie. Zaczęłam przekonywać się do Akkarina. Uśmiechnęłam się.

Akkarin - 2012-12-15 20:38:03

-Twoja willa już stoi, pani. - odezwał się Takan. - Musisz ją tylko umeblować.

Lessy - 2012-12-15 20:39:46

-Fajnie-powiedziałam z uśmiechem-Jest u was ktoś kto zręcznie włada nad czterema żywiołami?-spytałam zaciekawiona.

Akkarin - 2012-12-15 20:41:12

-Ja. I proszę cię, nie czytaj moich myśli. - powiedziałem, mróżąc oczy. Takan patrzył na jezioro.

Lessy - 2012-12-15 20:42:18

-A skąd wiesz że potrafię czytać w myślach?-spytałam lekko zdziwiona, nikomu o tym nie mówiłam.

Akkarin - 2012-12-15 20:43:59

-Z doświadczenia. Ale moje myśli są niebezpieczne, w Sachace poznałem coś, o czym nikt nie powinien wiedzieć, nawet ja. Takan również to wie, więc jego myśli też nie wolno czytać.

Lessy - 2012-12-15 20:44:49

-A jakie masz jeszcze moce?-spytałam z zaciekawieniem.

Akkarin - 2012-12-15 20:46:28

-Praktycznie wszystkie, ale to dzięki stanowisku Wielkiego Mistrza, doświadczeniom z przeszłości i trudnemu dzieciństwu.

Lessy - 2012-12-15 20:48:03

-Ja mam kilka ale nie umiem nad nimi za bardzo panować-powiedziałem zawstydzona. Jak na razie wolałam nie próbować władania żywiołem ognia.

Akkarin - 2012-12-15 20:50:44

-Jutro organizuję ,,zajęcia'' dla Barcy i Lory, możesz przyjść.

Lessy - 2012-12-15 20:52:16

-A o której godzinie?-spytałam ciekawie. Rozejżałam się i ponownie uśmiechnęłam się.

Lora - 2012-12-15 20:54:56

Wbiegłam.Przystanęłam z dala od psów.

Lessy - 2012-12-15 20:58:50

Spojrzałam nieufnie na suczkę która wbiegła.

Lora - 2012-12-15 21:00:48

Usiadłam obserwując gotowa w każdej chwili odskoczyć.Tylko podczas polowania byłam odważna

Lessy - 2012-12-15 21:02:10

Przeniosłam wzrok na jezioro.

Lora - 2012-12-15 21:05:01

Nadal obserwowałam.Głupia nieśmiałość

Lessy - 2012-12-15 21:06:49

Z nudów zaczęłam twożyć kule z wody.Za bardzo nie przypominała kuli ale zawsze coś.

Akkarin - 2012-12-15 21:40:41

Ocknąłem się. Takan również. Na widok kuli wodnych prawie wpadł do wody.
-Zależy kiedy kto będzie miał czas.

Lora - 2012-12-15 21:41:26

Wybiegłam

Lessy - 2012-12-15 21:44:42

Kula rozpadła się. Spojrzałam Na Akkarina.

Akkarin - 2012-12-15 21:45:02

-Jutro w Kopule będą zajęcia. - powiedziałem, patrząc na Takana i Lessy.

Lessy - 2012-12-15 21:47:51

Zaczęłam tworzyć kule ognia nad wodą. Jednak zrobiłam coś źle i kula ruszyła prosto na mnie. W ostatniej chwili odskoczyłam i kula wpadła w piach i zgasła.

Akkarin - 2012-12-15 21:50:37

-Jutro. - powiedziałem stanowczo, patrząc na Lessy.

Lessy - 2012-12-15 21:51:35

-Uśmiechnęłam się niewinnie.
_____________________________
Ja na forum będę po 18

Akkarin - 2012-12-15 21:53:03

-Ty mi tu nie chichocz pod nosem. - mruknąłem, uśmiechając się lekko.

Akkarin - 2012-12-15 21:54:08

(Ok, ja prawdopodobnie też)

Lessy - 2012-12-15 21:55:48

Ponownie się uśmiechnęłam i powiedziałam:
-Może nie będę tworzyć ognistych kul.

Akkarin - 2012-12-15 21:58:15

-Dzisiaj napewno nie. To niezbyt potrzebna umiejętność.

Lessy - 2012-12-15 22:00:32

Uśmiechnęłam się jeszcze szerzej i nagle zakręciło mi się w głowie. Po chwili leżałam nieprzytomna na ziemi.

Akkarin - 2012-12-15 22:02:20

Złapałem Lessy za łapę i utworzyłem pod nami dysk lewitacyjny. Wyleciałem z nią.

Akkarin - 2012-12-15 22:38:06

Takan wybiegł.

Lessy - 2012-12-18 14:26:39

Weszłam, nadal kręciło mi się w głowie.Usiadłam w cieniu krzewów. Zaczęłam się zastanawiać czemu ciągle kręci mi się w głowie i czemu tracę przytomność gdy użyje swoich mocy. Położyłam się na piasku i zamknęłam oczy. Po chwili usłyszałam kroki. Zerwałam się na równe nogi, w oddali zauważyłam  czarnego psa. Szedł w moim kierunku, po chwili staną i powiedział:
- Ty jesteś Lessy?-kiedy usłyszałam swoje imię zamarłam. Nieznajomy spojrzał na mnie i dodał:
-Wybacz że cię tak nachodzę ale musimy pogadać i to pilnie
-Tak to ja.-powiedziałam niepewnie.
-Jestem Layos, przyszedłem oby ci pomóc i ostrzec- powiedział spokojnie.
-Ale przed czym? I w czym pomóc?- spytałam czujnie.
-Jesteś w wielkim niebezpieczeństwie.

Shira - 2012-12-18 19:09:34

Weszłam i odrazu zauważyłam Lessy i nieznajomego psa. Zatrzymałam się. Usiadlam i postanowiłam poczekać, w razie gdyby Lessy potrzebowała pomocy

Lilith - 2012-12-18 19:11:41

weszłam i usiadłam (dalej od psów).

Shira - 2012-12-18 19:22:11

(Lilith, jak mogłaś usiądź dalej od wilczyc? To wataha psów! :D )

Shira - 2012-12-18 19:24:42

Podeszłam do wody i zamoczyłam łapę...
Po chwili zatrzełam robic z wody różn kształty. Uśmiechnęłam się i przestałam. Wziełam do łap trochę wody, która zaraz zamarzła. Zaczęłam podrzucać zamarzniętą kulką lodu

Shira - 2012-12-18 19:28:50

Po chwili bawienie się magią znudziło mi się. Wstała i odeszłam kilka kroków by nabrać rozpędu. Wskoczyłam do wody nurkując na samo dno

Shira - 2012-12-21 17:20:03

Odbiłam się od dna i wypłynęła na powierzchnię, zaczęłam pływać po powierzchni

Shira - 2012-12-21 17:24:27

Po chwili wyszłam z wody i otrzepałam się.

Barça - 2012-12-21 17:24:40

Weszłam.Zauważyłam suczkę pływającą w wodzie.Sierść na karku zjeżyła mi się i zaczęłam na nią warczeć,bo nie mogłam odczytać jej myśli,nie wiedziałam,kto to.

Shira - 2012-12-21 17:32:07

(ja już wyszłam w poprzednim poście jakby co)
Cofnęłam się i również zjeżyłam sierść. Poczułam zmęczenie gdyż blokada czytania w moim myślach była męcząca. Nie przejęłam się tym jednak, tylko cicho powarkując patrzyłam w oczy nieznajomej

Barça - 2012-12-21 17:39:59

-Kim jesteś?-warknęłam,pokazując kły.

(wiem i sorry,że tak długo,musiałam pomóc z zakupami)

Katharsis - 2012-12-21 18:41:01

Weszłam truchtem

Barça - 2012-12-21 18:43:44

Szybko spojrzałam na przybysza i czytając jej w myślach zauważyłam,że nie jest groźna.Postanowiłam zignorować dalmatyńczyka.
-Witaj Katharsis,jestem Barça.-ukłoniłam się.

Katharsis - 2012-12-21 18:46:34

Uśmiechnęłam się.
-Już się poznałyśmy.-Żeby zrobić Barcy małego psikusa zaczęłam myśleć o wszystkich katastrofach jakie zdarzyły się na świecie.Dla suczki wyglądało to tak jakbym to ja je spowodowała.

Barça - 2012-12-21 18:50:49

-Weź o tym nie myśl,mącisz mi w głowie...-zaraz potem skorzystałam z wyuczonej zdolności nie czytania w myślach.-Ok,już myśl o czym chcesz.

Katharsis - 2012-12-21 18:52:42

Zachichotałam.
-Przepraszam ale uzbierało się tego przez tysiąc lat.Miałam wtedy dużo roboty...

Barça - 2012-12-21 18:54:14

-Hehe....wiem,że to nie ty!

Katharsis - 2012-12-21 18:56:05

-Nie,ja po tym sprzątałam.

Barça - 2012-12-21 18:56:50

-To wspaniale!Jesteś bardzo dobra...

Katharsis - 2012-12-21 18:57:57

-Niby tak ale i tak ludzie się mnie boją i krzyczą że jestem śmiercią.

Barça - 2012-12-21 18:59:28

-A to akurat jest dziwne...-wciąż byłam spięta i gotowa do walki,gdyż wciąż nie znałam dalmatyńczyka.

Katharsis - 2012-12-21 19:01:19

-Zależy jak na to patrzeć,jak nazwałabyś kogoś kto przychodzi do ciebie gdy umierasz?-spytałam patrząc z ukosa na dalmatyńczyka

Barça - 2012-12-21 19:02:56

-Eeee.....noooo....śmiercią....ewentualnie aniołem śmierci.....zbawicielem?

Katharsis - 2012-12-21 19:04:08

-Właśnie,ludzie utarli sobie szlaki i cokolwiek by nie zobaczyli nazywają to według pewnych stereotypów.A ja tylko zabieram cierpienie!

Barça - 2012-12-21 19:05:02

-Nie rozumiem...Bać się takiego ślicznego pieska?

Katharsis - 2012-12-21 19:06:54

-Widocznie nie są zwolennikami Volpino Italiano.-Pogładziłam swoje futro.-A jaką rasą ty jesteś?-spytałam patrząc zachwycona na maść Barcy

Katharsis - 2012-12-21 19:08:14

Nagle moje oczy zaszły mgłą.
-Właśnie niedaleko umiera kłusownik...chcesz mi pomóc?-spytałam uśmiechając się.-Ze złymi ludzmi jest najwięcej zabawy!

Barça - 2012-12-21 19:08:28

-Ja...eee...sama nie do końca wiem...Jestem hybrydą wilka...Tata był zwykłym,domowym psem,chyba jakimś owczarkiem....Był dość podobny do mamy.

Katharsis - 2012-12-21 19:10:29

Kiwnęłam głową z aprobatą.
-Masz śliczną maść, ale jeśli chcesz mi pomóc musisz zmienić wygląd.Potrafisz to?

Barça - 2012-12-21 19:15:50

-Eee..nieee?

(ja na razie idę,papa.Będę za jakieś 30 minut albo troszkę wcześniej)

Katharsis - 2012-12-21 19:17:25

Zamknęłam oczy i Barca zmieniła się nie do poznania:
http://www.google.pl/imgres?q=fioletowa … ,s:0,i:210



(ok)

Katharsis - 2012-12-21 19:20:25

Po chwili ja też:
http://www.google.pl/imgres?q=fioletowa … :100,i:298

Barça - 2012-12-21 19:27:13

Popatrzyłam na siebie i otworzyłam oczy ze zdumienia.
-Jak Ty...Jak Ty to zrobiłaś?

(już jestem)

Barça - 2012-12-21 19:29:50

-Co się stało?

Katharsis - 2012-12-21 19:31:42

Tylko krótka zmiana.Choć szybko!-wybiegłam

Barça - 2012-12-21 19:32:04

Wybiegłam,choć nie wiedziałam,o co chodzi.

Shira - 2012-12-22 14:36:53

(Sory... nie było mnie..)
Patrzyłam tylko na dwie suczki. Nie odzywałam się, uznałam że nie ma takiej potrzeby.
Gdy suczki wybiegły warknęłam przeciągle pokazując kły
- Nie dalmatyńczyk tylko dalmatynka! - warknęłam i  uniosłam się dumnie. Wyszłam

Lilith - 2012-12-24 11:25:28

wyszłam

Lessy - 2012-12-25 19:01:20

Spojrzałam nieufnie na Samuela, zrozumiał to i wybiegł.
Zaczęłam twożyć kule ognia.

Akkarin - 2012-12-27 16:48:55

Wszedłem. Usiadłem.

Akkarin - 2012-12-27 16:51:21

Wyszedłem.

www.polskipopserver.pun.pl www.teatr-przedmiotu.pun.pl www.im2010.pun.pl www.vintage-cup.pun.pl www.gangsterlife.pun.pl